Zajęte dłonie w BOBOTECE

Data rozpoczęcia: 2022-02-07
Data zakonczenia:

LogoSensoryka, czyli pobudzamy zmysły i stymulujemy mowę

Dzisiejsze zajęcia w naszej najmłodszej grupie rozpoczęliśmy od piosenki, w której powitaliśmy każdego Małego Gościa. Zdarza się często, że witamy osoby, które są u nas pierwszy raz. Te spotkania są ważne, szczególnie dla rodziców, którzy zazwyczaj po raz pierwszy uczestniczą wraz z dzieckiem w zajęciach grupowych. Wiemy, że wyjście z maluszkiem z domu bywa niełatwe, a spotkanie w nowym miejscu z grupą nieznanych osób może być stresujące zarówno dla dziecka, jak i dla rodzica, dlatego staramy się pozostawiać tyle wolnej przestrzeni, ile potrzeba, by nowi goście poczuli się komfortowo. Kto nie jest u nas pierwszy raz, często chętnie wita się z Lalą Alą, a jeśli jednak na ten rodzaj powitania nie ma ochoty, może przypatrywać się lalce „z bezpiecznej odległości”. Do żadnej naszej aktywności nie nakłaniamy, a jedynie delikatnie zachęcamy – kiedy nie ma woli „współpracy” – przyjmujemy odmowę. Zazwyczaj czas nam pomaga i sprawia, że regularne spotkania przynoszą zaskakująco dobre efekty.

Na dzisiejszej LogoSensoryce maluszki miały często zajęte dłonie. Zachęcone kolorowymi wstążkami przekładały z rączki do rączki niewielkie kółeczka. Pod czujnym okiem mamy lub taty mogły też bawić się wypełnioną makaronikami grzechoczącą rękawiczką. Oczywiście nie zbrakło stukających jajeczek, dzwoniących piłeczek i mięciutkich gąbeczek. Było też lekko rozstrojone przez małe rączki – ukulele oraz chusta animacyjna, która spełniała rolę nie tylko tęczowego wachlarza. Część maluszków umie już świetnie tańczyć, a każdy z nich potrafi słuchać muzyki i odczuwać towarzyszące jej emocje, dlatego zalecamy – powtórzcie to w domu.